Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Polakowi z Birmingham, który służył w armii UK odmówiono brytyjskiego paszportu.

Fot: Birmingham Live

Polak, który przez 6 lat służył w brytyjskiej armii, a następnie przez 33 lata prowadził sklep w Kings Heath, według Home Office nie zasługuje na brytyjskie obywatelstwo

Były gwardzista Grenadierów, który przybył do Wielkiej Brytanii w wieku siedmiu lat, gdy jego rodzice uciekali przed nazistami, dowiedział się, że nie jest wystarczająco Brytyjczykiem, aby uzyskać brytyjski paszport.

74-letni emerytowany Pololak, Tadeusz Polański, może zostać uznany za kolejny przykład "Pokolenia Windrush". Mężczyźnie odmówiono brytyjskiego paszportu, zamiast tego, powiedziano mu aby ubiegał się o paszport w południowej Afryce, bo przybył do Wielkiej Brytanii z dawnej brytyjskiej kolonii Południowej Rodezji, czyli terażniejszego Zimbabwe.

Rodzice Polańskiego uciekli z Krakowa na początku II wojny światowej. Osiedlili się w Południowej Rodezji, gdzie mieli trójkę dzieci, w tym Tadeusza, urodzonego w 1944 roku. Rodzinie zaoferowano następnie możliwość przeniesienia się do Wielkiej Brytanii, Australii lub Nowej Zelandii - i wybrali Wielką Brytanię.

Polański powiedział dla "Birmingham Live - "Nie rozumiem, moja matka i ojciec byli obywatelami brytyjskimi, podobnie jak mój brat i siostra. Mnie powiedziano, że nim nie jestem, ale to jest moja ojczyzna, służyłem w jej wojsku, płacę podatki i ubezpieczenie."
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Pogrzeb ośmioletniej Mylee Billingham zamordowanej w Brownhills
 Czytaj następny artykuł:
Książęca para pokazała synka