Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

W Wolverhampton śmieci będą odbierane co 2 tygodnie

Władze Wolverhampton zastanawiają się nad zmianą harmonogramu odbierania śmieci. Chcą, by w ramach oszczędności, odbywało się to raz na dwa tygodnie, a nie jak teraz – co tydzień.

Władze miasta obecnie prowadzą konsultacje dotyczące nowego rozwiązania, które miałoby obowiązywać od kwietnia przyszłego roku. W związku z ograniczeniem rządowych dotacji, konieczne są cięcia w wydatkach samorządowych. Urzędnicy z Wolverhampton zaproponowali już czteroprocentową podwyżkę council tax. Chcą też wprowadzić opłatę w wysokości 35 funtów za odbieranie śmieci ogrodowych oraz zlikwidować usługę recyklingu produktów żywnościowych. Celem jest zaoszczędzenie prawie 14 mln funtów.

Szef działu środowiskowego Steve Evans przyznał, że council nie może sobie dłużej pozwolić na świadczenie niektórych usług. Nie ma pieniędzy na pokrycie sięgających 11,5 mln funtów rocznie wydatków na odbiór śmieci i recykling. Do roku 2019-2020 miasto musi zaoszczędzić w sumie 54,6 mln.

Władze chcą wydłużyć godziny pracy dwóch wysypisk śmieci, a w przyszłości zastąpić je przez jedno, lepiej zorganizowane składowisko odpadów.

Niedawno urzędnicy z Walsall zdecydowali o konieczności wprowadzenia zmian w procesie odbierania śmieci i teraz odbywa się to raz na dwa tygodnie. Dzięki temu miasto zredukuje wydatki o prawie 1 mln funtów. Z kolei w Birmingham już teraz pobiera się roczną opłatę w wysokości 35 funtów za opróżnianie pojemników ze śmieciami ogrodowymi. Władze stolicy West Midlands nie mają w planach zmiany harmonogramu odbioru odpadków, nawet pomimo tego, że w tym roku budżet został przekroczony o 4 mln. Urzędnicy twierdzą, że skupiają się na poprawie jakości oferowanych usług oraz na wprowadzaniu nowych technologii.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Kaczyński chce by kobiety rodziły nawet dziecko mocno zdeformowane
 Czytaj następny artykuł:
Z Tesco znikają produkty Unilever, bo przez Brexit producent chce podnieść ceny