Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Porwana przez Polaka brytyjska modelka znała go wcześniej

Okazuje się, że brytyjska modelka Chloe Ayling, która została odurzona ketaminą, wciśnięta do walizki i przykuta do mebla na sześć dni, znała swojego porywacza.

Uważa się, że 30-letni Polak Łukasz Herba zaplanował porwanie ze swojego znajdującego się w Tividale w pobliżu Dudley mieszkania. Mężczyzna miał zapłacić agentowi modelki, aby dziewczyna przyleciała do jednego z miast w północnych Włoszech, w którym miała zostać zorganizowana rzekoma sesja zdjęciowa.

Polak z Oldbury porwał brytyjską modelkę, chciał ją sprzedać na aukcji

Z dostępnych informacji wynika, że Ayling i Herba spotkali się wcześniej. Doszło do tego w kwietniu w Paryżu, gdy kobieta przebywała w mieście w trakcie zamachu terrorystycznego. Bliska przyjaciółka Chloe powiedziała serwisowi „MailOnline”, że para spotkała się, kiedy dziewczyna była we francuskiej stolicy na sesji zdjęciowej. Potem Herba zadzwonił do jej agencji i umówił ją na zdjęcia w Mediolanie.

Herba tłumaczy, że wziął udział w porwaniu, ponieważ był do tego zmuszony przez grupę mieszkających w Birmingham Rumunów. Włoskiej policji przyznał się do pisania listów z żądaniem okupu, ale twierdził, że robił to pod przymusem. Dodatkowo twierdzi, że choruje na białaczkę.

"Daily Mail" pisze, powołując się na swoje źródła, że Włosi mają pewne wątpliwości, co do zeznań Brytyjki. Pomimo tego, że 20-latka twierdzi, że porywaczy było czterech lub pięciu, policja prowadzi dochodzenie jedynie w sprawie dwóch osób, Polaka i jego brata. Wątpliwości pojawiły się także po tym, jak modelka zeznała, że zastrzyk z ketaminy podano jej w prawe ramię. Policjanci zastanawiają się, jak to możliwe, skoro miała na sobie grubą skórzaną kurtkę z długim rękawem.

Z kolei dwa dni po porwaniu napastnik miał napisać maila do redakcji brytyjskiego tabloidu "Daily Mail" o tytule "Brytyjska modelka porwana przez rosyjską mafię", oferując sprzedaż zdjęć skrępowanej kobiety. Już po zatrzymaniu powiedział policji, że użył sformułowania "rosyjska mafia", żeby "przyciągnąć uwagę" tabloidu.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Pacjenci muszą czekać ponad tydzień na wizytę u GP w Birmingham
 Czytaj następny artykuł:
Popchnął kobietę wprost pod nadjeżdżający autobus