Nauka nocnika- kiedy ?

dziecko trzeba wczesniej oswoic z nocnikiem sadzajac na nocniczek, im wczesniej sie zacznie tym szybciej efekty sie dostrzeze. samo dziecko sie nie odzwyczai. ja jak widze 3 letnie dziecko z pielucha to mi sie smiac chce tak samo jak widze 3 latka ze smoczkiem, oczywiscie nie swiadczy to o dziecku (to nie jego wina) tylko o lenistwie mamy (na 99% to ktos skomentuje). moim zdaniem dziecko powinno nauczyc sie zalatwiac na nocnik do okolo 2 roku zycia. na noc tez nie nakladalabym pieluchy tylko kupila maty nieprzemakalne pod przescieradlo i dzieko jak sie zalatwi poczuje mokro i szybciej sie odzwyczai. poza tym zawsze przed snem trzeba dziecko wysadzic oraz w nocy jak dziecko nie potrafi wytrzymac do rana. ale to trzeba byc cierpliwym wiec cierpliwosci wam zycze

jo14189, Kazde dziecko jest inne jedno szybciej zalapie o co chodzi z tymi pieluchami a inne pozniej,a lenistwo mamy nie ma tu nic do rzeczy Wiem to z wlasnego doswiadczenia ,kiedys tez mi sie wydawalo,ze odpieluchowanie malca to zadne wyzwanie.Co do wczesnego oswajania z nocnikiem to zgadzam sie jak najbardziej,moj nocnik dostal jak skonczyl pol roczku i zeby nie bylo nocnik w kacie nie stal Zadna mama nie chce by jej dziecko tak dlugo z pieluszka chodzilo.

nie uwieze w to ze 2 lata sadzasz dziecko sytematycznie na nocnik a ono wciaz nie lapie. dzieci sa madrzejsze niz nam sie wyaje

Kiedys tez bym w to nie uwierzyla

Anastazja, zgadza sie kazde dziecko jest inne, ale to odnosi sie do podnoszenie glowki, mowienia, chodzenia a zalatwianie potrzeb na nocniczek niestety w duzej mierze zalezy od rodzicow. im dluzej siusia w pieluszke tym trudniej odzwyczaic tak samo jest z mlekiem modyfikowanym im dluzej dziecko je mleko modyfikowane tym trudniej przestawic na normalne. czysta logika. robienie w pampka po 2 roku zycia jest "zlym" nawykiem

Dodano: -- 11 lip 2012, 10:29 --

ja bym zastosuje pieluchy tetrowe jak moje dziecko skonczy 1.5 roku wtedy dyskomfort zmusi je do zalatwiania sie na nocnik

jo14189, No to zycze Ci powodzenia,by Twoje dziecko zaczelo szybko wolac siusiu,ja tam swoje przeszlam i wiem ze teoria teoria,a w praktyce roznie bywa.Ale ciesze sie ,ze pieluchy u nas to juz wspomnienie,po wielkiich bojach wreszcie sie udalo

dziecko na poczatku nie wola daje inne sygnaly ze chce siusiu. musi sie wolania rowniez nauczyc. ja zrobie wszystko zeby do max 2 roku zycia zalatwiala potrzeby do nocniczka. najwazniejsze ze wiem co i jak zeby odzwyzaic od pampkow

czesc wszystkim mamom! Moja coreczka pierwszy raz usiadla na nocniczek jak umiala dobrze siedziec bylo to ok 7mies, nie pamietam dokladnie,siusiu sie nie pojawilo ale systematycznie ja sadzalam zeby sie do niego przyzwyczaila.Z czasem cos sie pojawialo.Jak miala 14 miesiecy chodzila bez pampersa po domu a nocnik stal w salonie-zeby widziala gdzie jest. Wolala pisiu mama w momencie jak juuuuz byla zmoczona ,ale nie poddalysmy sie i przebieralysmy majtki -czyli rozumiala o co z tym nocnikiem chodzi , az w koncu sie nauczyla Najwazniejsza jest rutyna, przed wyjsciem do miasta -nocnik,przed spaniem-nocnik,po przebudzeniu sie -nocnik nie zmuszac,bo bedzie blokada. Co najwazniejsze jak juz wasze dzieci zrobia cos pierwszy raz na nocnik,cieszcie sie jakby to bylo najwspanialsza rzecz na swiecie-klaszczcie,skaczcie, cokolwiek bo wtedy wasze pociechy beda widzialy ze to jest cos fajnego bo mama sie z tego cieszy.Zycze wytrwalosci mamom i dzieciaczkom Dzieci sa bardzo madre -madrzejsze od nas tylko my tego czasem nie widzimy.

nie bede cytowac, bo za duzo tego by bylo
bogini, zgadzam sie, ze w tym wieku to juz spokojnie dziecko cos tam powinno kumac, wiec pewnie maly niedlugo zaczi, albo i nie ale jak napisalam, nie ma co miec wyrzutow lub czuc sie gorszym, bo 2 czy 3 latek robi w piluche...
jo przy 1 dziecku moze Ci sie udac, przy 2 czy 3 nie, i co wtedy? nadal bedziesz sie tak mocno bronic? tak jak Anastazja napisala - przy pierwszej 2 poszlo gladko, przy 3 juz nie moja corka wiedziala do czego sluzy nocnik, stal, widziala takze jak ja chodze do toalety. sadzalam Ja na nocnik... i co z tego? sama zaczela kontrolowac potrzeby dzien czy 2 po 2 urodzinach, bez zasikanych lozek, ubran, dywanow... za to w nocy moze sie zmoczyc i spac tak do rana - nic Jej nie ruszy, wiec nie pisz prosze, ze dziecko, ktore sie zasika szybciej sie oduczy wiedza teoretyczna ma sie czasmi nijak do rzeczywistosci

tak sie sklada ze nie tylko teoretyczna wiedze posiadam jakos mojej siostry dzieci oduczylam i nie bylo wcale nic w tym trudnego, wystarczyla systematycznosc i cierpliwosc. Nie doceniacie mozliwosci swoich dzieci. Mowilam ze to skomentujecie, nie potraficie nawet sie przyznac do tego ze lenistwo wygralo a moze sie myle? Jesli chodzi o mnie to nie mam w planach przedszkola 2 w zupelnosci wystarczy

nie potraficie nawet sie przyznac do tego ze lenistwo wygralo

czyli co? kazda mama, ktorej dziecko 2 letnie jest nieodpieluchowane jest leniwa? dobre, dobre
moze jakis wspolny apel do mam >2-latkow? --> wezcie sie do roboty leniuchy! hahahah, zalosne jest to co piszesz (bez obrazy)

moj szwagier moczyl lozko do 8 r.z.(nie mowie, ze co noc) 30 lat temu nie bylo pampersow... to co, wina tesciowej bo nie "wysadzala" 8 latka? raczej podziw za cierpliwosc, za nocne wstawanie, zmiany poscieli itd... ma blizniaki, wiec o lenistwie nie bylo mowy!

dobranoc i suchej nocy zycze

zapomnialam ze z toba sie nie wchodzi w dyskusje bo zawsze najmadrzejsza jestes. Dla mnie to lenistwo mamy jak dziecko w wieku 3 lat lata w pampku. A dzieci sie mocza nie bez przyczyny zwykle ze strachu, ale co ja ci bede piac jak i tak lepiej wiesz.

Dodano: -- 11 lip 2012, 23:15 --

nie mowie nikomu co ma robic. Kazdy ma swoj rozum. Mowie tylko ze nie potraficie sie przyznac ze nie poswiecilyscie odpowiednio duzo uwagi zeby nauczyc dziecko z kozystania z nocnika tj.lenistwo. Moja mama ma 5 dzieci i jakos kazde z nas nauczylo sie kozystac z nocnika pezed 2 rokiem zycia. Dla chcacego nic trudnego

[quote="jo14189"]Mowie tylko ze nie potraficie sie przyznac ze nie poswiecilyscie odpowiednio duzo uwagi zeby nauczyc dziecko z kozystania z nocnika tj.lenistwo.

Troche przeginasz wiesz? Nigdy nie dam sobie zarzucic lenistwa,oceniasz mamy nie znajac w ogole ich dzieci,a tak jak juz wczesniej napisalam kazde jest inne i nie chodzilo mi tu wcale o rozwoj psychoruchowy,jesli tego nie potrafisz zrozumiec to trudno.Jestes mlodziutka mama i jeszcze wiele przed Toba doswiadczen,dzieki ktorym nie raz i nie dwa zmienisz zdanie na temat wyczytanych teorii.
Pozdrawiam.

Chcialam Was zapytac kiedy Waszym zdaniem najlepiej zaczac uczyc Dziecko korzystania z nocnika i jak to u Was wygladalo ?
Moja Corcia ma 13 miesiecy i postanowilismy kupic Jej nocnik taki z melodyjkami.
Zastanawiam sie czy w tym wieku zrozumie o co chodzi
rodzice jednak mowili mi, ze ja jak i rodzenstwo w wieku 1 roku juz nie uzywalismy pieluch takze postanowilam sprobowac...;D

Macie jakies rady?:)

Hejka
Dobrze ze zaczynasz sadzac na nocnik Maluszka.My zaczelismy juz w wieku 10mcy i teraz widze efekty.Nasz maly po rannym sniadanku zaczyna raczki wyciagac do gory i pokazywac na nocnik,siadamy go a on ladnie zrobi,czasami nie zdazymy wiadomo,ale w wiekszosci sie udaje. Nie mielismy nocnika z melodyjka,ale nie ma znaczenia,pusc mu bajke to bedzie siedzial az nie zrobi haha.

widze, ze tu mala dyskusja sie wywiazala...
ja tez uwazam, ze kazde dziecko jest inne- np moi rodzice bardzo mnie meczyli, zebym sadzala Coreczke na nocnik, bo ja i moj brat w wieku 13 miesiecy juz siadalismy sami na nocnik
jednak kiedy moja Coreczka nauczyla sie chodzic to nie bylo mowy o sadzaniu Jej w wieku 10 miesiecy bo tak bardzo byla zafascynowana chodzeniem, ze nie udawalo sie jej usiedziec w miejscu.
mojej kolezanki synek ma 18 miesiecy i tez za nic nie chce siedziec na nocniku, a sadza go co dnia i napewno nie jest leniwa....bo robi to systematycznie juz dlugi czas...
a jak sie zsika to sie jeszcze potrafi cieszyc, ze jest mokry

Moja Corcia radzi sobie niezle,bo siedzi ladnie, ale zauwazylam, ze na stojaco lepiej sie jej sika..tzn. siedzi 20 minut na nocniku a jak wstanie to odrazu siusia ;DD
ale jest coraz lepiej..

Jeszcze raz powtarzam- kazde dziecko jest inne- i to, ze 20 dzieci robi cos w okreslonym wieku nie oznacza, ze 21wsze dziecko zrobi tak samo...
kazde ma inny charakter, temperament i nie na kazdego dzialaja mokre majteczki ^^