Jakie sa roznice ?
Napisane przez seba1831 » 26 cze 2010, 16:14 Jakie sa roznice ?
1 kiedy piszemy " a " , " an " , " the " , " kiedy nic nie wstawiamy " razem z chociaz 1 przykladem do kazdej spolgloski i samogloski ( bo nie wiem jakie one sa ;p )
2 kiedy piszemy " other " , " the other " , " another " z przykladami
3 kiedy mowimy " lend " , " borrow " z przykladem
4 kiedy piszemy " this " , " that " , " these " , "those " z przykladami
5 kiedy piszemy " at " , " on " , " in " , " to " z przykladami
6 kiedy piszemy " can " , " need " , " must " , " have to " z przykladami
-
- seba1831
- Przyczajony
- Posty: 3
- Dołączył: 7 cze 2010, 13:39
- Reputacja: 0
Napisane przez VA » 26 cze 2010, 16:38 Re: Jakie sa roznice ?
Zacznę od tych najprostszych:
3. Mają kierunek działania: lend - pożyczać komuś, borrow - pożyczać od kogoś. Np.:
Libraries lend books.
I borrowed the book from the library.
Could you lend me a pen, please?
Could I borrow your pen, please?
-
- VA
- Zaangażowany
- Posty: 1148
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112
Napisane przez AdamBoltryk » 26 cze 2010, 16:39 Re: Jakie sa roznice ?
3 lend - jak pożycza się coś komuś, natomiast borrow - jak pożycza się OD kogoś.
Can you land me a pencil, please? - I borrow James my cycle.
w pozostałych przykładach to są różne znaczenia wyrazów, które dla nas wyglądają podobnie.
Najlepiej wyjaśni ci różnicę słownik I gwarantuję, że jak sam znajdziesz, to na dłużej zapamiętasz, niż ktoś Ci odpowie na forum
Pozdrawiam
-
- AdamBoltryk
- Wtajemniczony
- Posty: 2527
- Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
- Reputacja: 183
Napisane przez VA » 26 cze 2010, 16:47 Re: Jakie sa roznice ?
AdamBoltryk napisał(a):Różnica w zastosowaniu jest prosta - jeśli rzecz NIE zaczyna się na literę "a" lub inną samogłoskę - dajesz "a" - a cycle, a motorway. A kiedy wyraz zaczyna się na "a" to żeby nie aakać wstawiasz "an" - an alarm, an airplain, an egg.
Dokładniej "an" stawiamy przed wyrazem zaczynającym się samogłoską w wymowie, np. an hour (nie a hour), a universal thing (nie an universal thing).
To jest temat najdłuższy i najtrudniejszy, zasad jest znacznie więcej, a i wyjątków też nie mało. Nawet bardzo zaawansowani studenci mają z tym sporo problemów
-
- VA
- Zaangażowany
- Posty: 1148
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112
Napisane przez mio » 27 cze 2010, 19:46 Re: Jakie sa roznice ?
Jezeli czujesz, ze bedziesz sie jakal lub aaka³ jak to okreslil powyzej AdamBoltryk to w tym przypadku uzyjesz "an" zeby ulatwic i uplynnic wymowe.
Np "apple".
Jezeli uzyjesz "a apple" to bedzie to troche trudne do wypowiedzenia.
"an apple" latwiej i plynniej sie wymawia. Powiedzmy sprobuj wypowiedziec "a apple" bardzo szybko to od razu poczujesz ze cos jest nie tak. "an apple" idzie jak z platka.
Np "car".
Jestes w stanie wymowic to plynnie i z "a" i z "an" bez zadnego problemu.
Wiec jak jestes w stanie to wymowic z "a" to nie ma potrzeby uzyc "an".
Po prostu po co sie nadmiernie wysilac i dodawac niepotrzebnie dodatkowe litery.
Mozesz to zastosowac sytuacyjnie do wszystkich wyrazow.
Po pewnym czasie przestaniesz myslec co kiedy uzyc. Po prostu stanie sie to automatyczne.
Moim zdaniem myslenie w czasie wymowy co jest samogloska a co spolgloska to juz katastrofa. No chyba ze ktos jest specjalista jezykowym.
-
- mio
- Stały Bywalec
- Posty: 494
- Dołączył: 1 paź 2006, 22:10
- Lokalizacja: Mars
- Reputacja: 9
Napisane przez Mike » 29 cze 2010, 01:40 Re: Jakie sa roznice ?
I want another glass of water.
Would you like another piece of cake?
He can do other things.
Are there any other alternatives?
No other man can do what he does.
4. this - to (blisko) that - to (daleko) these - te (blisko) those - te (daleko)
Oczywiscie moze by to przetlumaczyc to, tamto, te i tamte z tym ze anglicy nie sa tak restrykcyjni z uzywaniem tych slow co do odleglosci i np mozesz powiedziec 'that one' na cos co w tym samym momencie dotykasz palcem, po polsku juz bys nie powiedzial 'tamto' tylko 'to'.
5. to temat rzeka, gdzie jest duzo zasad i duzo wyjatkow, w dobrej ksiazce od gramatyki powinno byc to opisane.
6. a co ma 'can' i 'need' wspolnego z 'must' i 'have to' co mozna przetlumaczyc 'musiec', ponizej ladnie wyjasnione kiedy uzywamy jedno a kiedy drogie
Używamy Must kiedy jesteśmy pewni, że coś jest prawdziwe.
You have been working all day. You must be tired. Pracowałeś cały dzień. Na pewno jesteś zmęczony.
Uwaga: Przeciwieństwem do must ( w znaczeniu „ na pewno”) jest can’t ( „na pewno nie”).
You haven’t been working a lot today. You can’t be tired.
Must not [mustn’t] oznacza “ nie wolno”
You must not leave the house without my permission. Nie wolno ci opuszczać domu bez mojego pozwolenia.
Must w czasie przeszłym ma formę had to:
I had to work at the weekend. Musiałem pracować w weekend.
Natomiast do wyrażenia pewności bądź jej braku w przeszłości używamy must have done lub can’t have done.
I rang Kate yesterday but she didn’t answer. She must have been out.
Dzwoniłam wczoraj do Kasi, ale ona nie odebrała telefonu. Na pewno jej nie było w domu.
The students did exercise 13 instead of ex.30. They can’t have understood me.
Uczniowie zrobili ćwiczenie 13 zamiast 30. Na pewno mnie nie zrozumieli.
mio napisał(a):Moim zdaniem myslenie w czasie wymowy co jest samogloska a co spolgloska to juz katastrofa. No chyba ze ktos jest specjalista jezykowym.
Naprawde nie rozumiem gdzie ty widzisz problem no bo ile mozna sie zastanawiac nad tym czy wyraz sie zaczyna na samogloske czy spolgloske? 0.6, 0.5 czy moze 0.3 sekundy? rozumiem ze moze jak ktos jest wzrokowcem to wtedy mu sie bedzie mylic np. hour bo sie w pisowni zaczyna na wspolgloske ktorej sie nie wymawia.
No cuesta dinero
Intentalo!
-
- Mike
- Zadomowiony
- Posty: 782
- Dołączył: 22 cze 2006, 10:14
- Lokalizacja: znienacka
- Reputacja: 13
Napisane przez AdamBoltryk » 29 cze 2010, 02:45 Re: Jakie sa roznice ?
a = ej
e = i
i = aj
o = ou
u = ju
Pozdrawiam
-
- AdamBoltryk
- Wtajemniczony
- Posty: 2527
- Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
- Reputacja: 183
Napisane przez mio » 29 cze 2010, 18:29 Re: Jakie sa roznice ?
Mike napisał(a): Naprawde nie rozumiem gdzie ty widzisz problem no bo ile mozna sie zastanawiac nad tym czy wyraz sie zaczyna na samogloske czy spolgloske? 0.6, 0.5 czy moze 0.3 sekundy? rozumiem ze moze jak ktos jest wzrokowcem to wtedy mu sie bedzie mylic np. hour bo sie w pisowni zaczyna na wspolgloske ktorej sie nie wymawia.
Nie widze zadnego problemu. Po prostu staram sie wszystko ulatwiac i upraszac. Po co mam sie zastanawiac nad niepotrzebnymi rzeczami gdy jest potrzeba szybkiej komunikacji. No moze uzylem zbyt ostrego slowa "katastrofa". Wydaje mi sie ze to najlatwiejsze podejscie.
A z drugiej strony to 0.6 sekundy to juz moze znaczyc pol slowa wiecej. Ciekawe czy Anglik zastanawia sie czy dane slowo zaczyna sie na spolgloske i samogloske jak chce cos powiedziec? Na pewno nie. Po prostu mowi i tyle. My robimy to samo we wlasnym jezyku. Ja stawiam na efektywnosc. Kazda chwila zastanawiania sie dziala na nasza niekorzysc.
Pozdrawiam
-
- mio
- Stały Bywalec
- Posty: 494
- Dołączył: 1 paź 2006, 22:10
- Lokalizacja: Mars
- Reputacja: 9
Napisane przez Luiza » 29 cze 2010, 22:21 Re: Jakie sa roznice ?
seba1831 napisał(a):5 kiedy piszemy " at " , " on " , " in " , " to " z przykladami
To może jakieś małe podstawowe użycia:
I am sitting at the table - Siedzę przy stole
I am sitting on the chair - Siedzę na krześle
I am sitting in the room - Siedzę w pokoju
I am coming to the window - podchodzę do okna
Ale poczytaj o tym w jakiejś książeczce do gramatyki.
[ Dodano: Wto Cze 29, 2010 23:27 ]
A i jeszcze dodam coś o must.
Przypomniało mi sie jak nam pani w szkole wytłumaczyła tak na chłopski rozum:
MUST - musisz i nie masz innego wyjścia
HAVE TO - musisz ale jak ci się nie chcesz to nie musisz
-
- Luiza
- Wtajemniczony
- Posty: 1911
- Wiek: 42
- Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
- Reputacja: 71
Napisane przez Mike » 30 cze 2010, 02:36 Re: Jakie sa roznice ?
mio napisał(a):Ja stawiam na efektywnosc. Kazda chwila zastanawiania sie dziala na nasza niekorzysc.
Ja rowniez stawiam na efektywnosc i jak sobie pomysle ze mialbym sie zastanawiac czy moge plynnie wymowic(jak kolwiek to rozumiec) slowo 'car' z 'a' na poczatku czy nie to mogl bym chyba nad tym dumac kilka sekund, wiec chyba szybciej bedzie pomyslec ze dzwiek 'k' to spolgloska wiec musi byc przed tym 'a' co mi zajmie 0,01 sekundy.
Ale zeby sie nad tym nie rozpisywac chcialem tylko powiedziec ze moim zdaniem wymysliles dziwne rozwiazanie do nieistniejacego problemu.
pozdrawiam
No cuesta dinero
Intentalo!
-
- Mike
- Zadomowiony
- Posty: 782
- Dołączył: 22 cze 2006, 10:14
- Lokalizacja: znienacka
- Reputacja: 13
Napisane przez mio » 30 cze 2010, 19:24 Re: Jakie sa roznice ?
Mike napisał(a):Ale zeby sie nad tym nie rozpisywac chcialem tylko powiedziec ze moim zdaniem wymysliles dziwne rozwiazanie do nieistniejacego problemu.
pozdrawiam
No nie wiem. Jakos to lepiej w moim przypadku dziala. Jak komus to tlumacze to szybciej rozumie o co chodzi niz mowienie o spolgloskach czy samogloskach. Chyba to ciezko opisac przez internet. Ale moze komus sie przyda inne podejscie do sprawy.
Pozdrawiam
-
- mio
- Stały Bywalec
- Posty: 494
- Dołączył: 1 paź 2006, 22:10
- Lokalizacja: Mars
- Reputacja: 9
Napisane przez VA » 1 lip 2010, 18:07 Re: Jakie sa roznice ?
Luiza napisał(a):A i jeszcze dodam coś o must.
Przypomniało mi sie jak nam pani w szkole wytłumaczyła tak na chłopski rozum:
MUST - musisz i nie masz innego wyjścia
HAVE TO - musisz ale jak ci się nie chcesz to nie musisz
Jeszcze z nimi współistnieją:
SHOULD - powinien,
i OUTHT - musieć bezwzględnie, mocniejsze od MUST.
-
- VA
- Zaangażowany
- Posty: 1148
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112
Napisane przez grajek151 » 22 sty 2012, 09:36 Re: Jakie sa roznice ?
Mam pytanie. Ciekawi mnie jaka jest roznica pomiedzy ''more'', a ''further''.
-
- grajek151
- Raczkujący
- Posty: 54
- Wiek: 35
- Dołączył: 3 lip 2010, 06:32
- Lokalizacja: Oldbury
- Reputacja: -3
Napisane przez Albiorix » 22 sty 2012, 10:32 Re: Jakie sa roznice ?
examples
I want pie, give me more pie.
I won't go any further.
For further information please check our website.
For more information... (w tym przypadku to właściwie zamienne).
I love you more than beacon.
-
- Albiorix
- Stały Bywalec
- Posty: 336
- Wiek: 44
- Dołączył: 6 gru 2011, 12:43
- Lokalizacja: Bordesley Village
- Reputacja: 68
Napisane przez VA » 22 sty 2012, 10:41 Re: Jakie sa roznice ?
further - dalej
furthermore - ponadto, dodatkowo, co więcej
-
- VA
- Zaangażowany
- Posty: 1148
- Dołączył: 26 sie 2006, 12:49
- Lokalizacja: Birmingham
- Reputacja: 112