Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Profesor UW rozmawiał po niemiecku w tramwaju, został zaatakowany

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego został pobity w tramwaju. Jak twierdzi, powodem pobicia było to, że rozmawiał po niemiecku ze swoim kolegą z uniwersytetu w Jenie.

Według relacji poszkodowanego. prof. Jerzego Kochanowskiego, do zdarzenia doszło w tramwaju w pobliżu Powązek. Jeden z pasażerów zażądał od niego, aby nie rozmawiali w języku niemieckim. Profesor odpowiedział, że musi rozmawiać w tym języku, bo jego kolega jest Niemcem. Wtedy otrzymał uderzenie głową. Jak relacjonuje, zaczął krwawić. Jego kolega nie został zaatakowany.

- Przyszedł w końcu motorniczy i powiedział, że mamy się bić na zewnątrz. Powiedziałem, że się nie biję, jestem atakowany. Co nie wzbudziło żadnej reakcji. To było haniebne. Poprosiłem o wezwanie policji, ale okazało się że to też niemożliwe - mówi profesor.

Sprawca opuścił tramwaj, a profesor sam wezwał policję. Sprawca jest poszukiwany.

- Przyjęliśmy zawiadomienie od pokrzywdzonego, o tym że został zaatakowany w tramwaju. Policjanci, po zgłoszeniu, udali się w miejsce zdarzenia w poszukiwaniu sprawców. Ich już tam nie było. W związku tym, że profesor posiadał obrażenia ciała, policjanci powiadomili służby medyczne. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia - relacjonuje Marta Sulowska z komendy stołecznej policji.





Źródło:x-news
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Rekrutowali bojowników w Polsce i zbierali pieniądze dla Państwa Islamskiego
 Czytaj następny artykuł:
Zagraniczni przestępcy zwiększają koszty funkcjonowania brytyjskiego wymiaru sprawiedliwości