Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Nisko opłacani mieszkańcy Birmingham coraz częściej korzystają z banków żywności

W Birmingham niepokojąco wzrasta liczba osób korzystających z banków żywności. Największy odsetek zanotowano wśród pracujących, ale zarabiających na tyle mało, że żyją na granicy ubóstwa.

Zarządzający siecią ponad 400 banków żywności w całym kraju Trussell Trust zaobserwował w ciągu ostatnich 12 miesięcy 38-procentowy wzrost liczby osób pobierających jedzenie. W regionie West Midlands, w roku finansowym 2012-2013, liczba ta zwiększyła się czterokrotnie – do 897 osób.

Największy wzrost w ciągu minionego półrocza zanotowano w Kingfisher w Smithswood w pobliżu Chelmsley Wood. Pomiędzy kwietniem a wrześniem 2014 roku każdego miesiąca żywność wydawano 149 osobom. Natomiast w okresie kwiecień – grudzień 2013 jedynie 59 - informuje Birmingham Mail.


Trussel Trust twierdzi, że czynników składających się na taką sytuację jest kilka: rosnące koszty utrzymania, niskie płace, czy problemy w dostępie do opieki socjalnej. Ta ostatnia kwestia dotyczy 45 proc. korzystających z banków żywności, dla 30 proc. trudności stwarzają opóźnienia w wypłacie zasiłków, a dla 15 proc. zmiany w świadczeniach. Z 16 do 22 proc. urosła grupa nisko opłacanych pracowników.

Każdy odwiedzający bank jednorazowo otrzymuje porcję jedzenia na trzy dni.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Dwóch Polaków zginęło w centrum Londynu
 Czytaj następny artykuł:
Brytyjskie szpitale poszukują polskich pielęgniarek