Ciężarówki czyli kobiety w ciazy

Steinik, Jedno jest pewne , poród nadejdzie Ja przenosiłam tak jak ElaEriska 13 dni , ale za to poród szybki i super wspominam i to bez znieczulenia a jakoś nie bolało tak bardzo jak przy pierwszym dziecku .
Ja też miałam masaże robione i nic, pamietam jak sobie tarmosiłam sutki i wtedy czułam jak mi się napina macica ,szybko przestawałam bo tak się bałam , że zacznę rodzić , dziwne uczucie chce się być już po, ale człowiek się boi tego "w trakcie". A potem jak się urodzi to nagle ufff zapomina się ,że się czekało ,że każda chwila się ciągła ,nagle czas leci ,brakuje doby , brakuje czasy by się wyspać porządnie ,by się ogarnąć. Nie zapomnę jak po 3ch tygodniach po porodzie poczułam się na tyle dobrze ,że powiedziałam sobie dosyć tego czas się wziąć za normalne życie , wysprzątałam wszystko z laktatorów ,butelek, pieluch,pudrów itd ogarnęłam się jezeli chodzi o wygląd, mój zrobił mi fotkę z małym na rękach , pamiętam jak czułam się dobrze, wstawiłam na swój profil fotę a wszyscy , ooooo mamusia zmęczona, potrzebuje odpoczynku, widać ,że potrzebujesz dojść do siebie itd...
He he nie wiem w czym Ci ma pomóc moja wypowiedź ,ale tak mi się wspomniało ... Trzymam kciuki ,nim się obejrzysz a będzie już po i będzie cudownie

Steinik
To samo przechodziłam z Maciejem.
Marzyłam już o tym, żeby wreszcie było po wszystkim. Teraz już nie ma alternatywy, można tylko urodzić:) Na dodatek to nie Ty podejmujesz decyzje, kiedy to nastąpi, inicjatywa leży po stronie synka.
Trzymam mocne kciuki i życzę Ci żebyś wkrótce trzymała w ramionach tą najwspanialszą malutką istotkę:)

Dodano: -- 26 lis 2013, 11:22 --

malaroksi, ja mam wstawione fotki (możesz looknąć )jak byłam dosłownie 10 minut po porodzie,zmęczona wiadomo,ale ta ulga i spokój na twarzy,że dałam radę bez krzyku,znieczuleń,urodzić tak piękne zdrowe dziecko i to po 16 latach od pierwszego porodu.
Wczoraj dopadła mnie lekka panika,ale popatrzyłam na te zdjęcia z porodu Maciejki,kilka głębokich oddechow i głęboka nadzieja że i tym razem pójdzie równie szybko:)
Pozdrawiam:)

Stetnik, dolaczam sie do pozdrowien, trzymamy kciuki za Maxymalnie ekspresowe, bezbolesne i bezstresowe rozwiazanie. Wszystkiego Maxymalnie dobrego!

Steinik cisza... wiec mam nadzieje ze jednak masazyk pomogl

ehh masazyk bolesny jak narazie ciiiisza..na 30 listopada umowione induktion...
kudłata towarzyszka nieopuszcza.....

Stetnik, A okna juz umylas?
Pamietaj ze plusem tej sytuacji jest brak nocnego placzu....

Steinik, moze maly czeka na Andrzejki

25 listopada moj wspolmałżon mial urodzinki..a 30 moj Tato i tesc imieniny
oboje Andrzeje...

teraz panikuje przed tym wywolaniem porodu..w styczniu jak poronilam, tez mialam wywolywane..zelem jakas tam tabletka....niewiem juz sama...smietnik w glowie chwilowo mam..i do tego kudlata siedzi mi na plecach

a 30 moj Tato i tesc imieniny
oboje Andrzeje...

ale bedzie impreza

moj brat tez Andrzej I czeka na narodziny syna. bratowa miala date na 24.11

u mnie dalej cisza....długi spacer z Torpedka do szkoly...troszke po sklepach...i nic...Maksymalny leniwiec ...
a kudłata dalej na plecach wrrr...

Steinik, leniwe dziecko to skab:)
Daj znac jak cos sie zmieni bo przez to trzymanie kcikow wiele rzeczy sie robi duzo trudniej niz normalnie.
Przesylam Maxymalne serdecznosci jak zwykle

Steinik, Opowiadaj jak tam ,już po ?

Steinik I jak tam? ,mam nadzieje ze juz po...
mnie nie opuszcza przeziebienie I do tego jak to zwykle u mnie przy przeziebieniu bywa bola zeby ale tylko z prawej strony

Ano ciiiisza.nic...oprocz kudlatej na plecach towarzyszki. Jutro wywolanie panikuje jak cholera..jutro jeszcze Torpedka ma wystep jakis taneczny w miescie.moja mama pojedzie choc przykro mi troszke...ehhh juz zmeczona tym wszystkim jestem...

thebestangel, długo Cię trzyma to przeziębienie.A byłaś u lekarza?
Jeśli nie,to radziłabym Ci wybrać się,niech Cię GP osłucha.
Ja też przechodziłam przeziębienie,3 dni leżałam plackiem w łożku.
Ratowałam się domowymi sposobami,ale z marnym skutkiem.Skończyło się ostrym zapaleniu zatok,do tego wszystkie niewyleczone zęby się odezwały.Niestety nie obyło się bez antybiotyku,chociaż chciałam tego uniknąć.

Steinik od tego trzymania kciuków to wszystkie wkońcu dostaniemy kciukościsku ale...ja za 2 tygodnie poproszę o rewanż
zatem kciuki nadal za Was!