Telewizor na raty
Napisane przez ladyr3d » 18 lis 2011, 07:05 Telewizor na raty
Wolałabym nie w żadnym lombardzie
-
- ladyr3d
- Przyczajony
- Posty: 8
- Dołączyła: 11 wrz 2007, 18:20
- Reputacja: 2
Napisane przez AdamBoltryk » 18 lis 2011, 12:05 Re: Telewizor na raty
Pozdrawiam
-
- AdamBoltryk
- Wtajemniczony
- Posty: 2527
- Dołączył: 6 gru 2008, 12:19
- Reputacja: 183
Napisane przez umisiak » 18 lis 2011, 16:51 Re: Telewizor na raty
-
- umisiak
- Rozeznany
- Posty: 196
- Wiek: 39
- Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
- Reputacja: 17
Napisane przez agg » 18 lis 2011, 18:09 Re: Telewizor na raty
umisiak napisał(a):A może skoro jesteś te pół roku i masz stałą pracę, to przeżyj jeszcze kolejne sześć miesięcy (bez albo ze starym tv), odłóż trochę kasy i kup za gotówkę? Po co od razu się pchać w spłacanie rat?
moze po to by budowac sobie historie kredytowa? wazne, zwlaszcza jesli sie jest tu krotko. splacane karty kredytowe, kredyty podnosza wiarygodnosc danej osoby wobec bankow.
no i skoro nie ma pieniedzy teraz, to przeciez moze korzystac z telewizora i go splacac.
osobiscie wola ta forme zakupu, a nizeli ciulanie do skarpety... bo zawsze znajda sie "wazniejsze" wydatki. obecnie na rynku jest wiele sklepow, ktore oferuja kredyty nieoprocentowane przez pewien czas. super sprawa, bo placisz grosze oplaty administracyjnej tylko i zadnych procentow.
jednak ladyr3d, nie wiem jakie masz szanse na taka forme pozyczki bo wlasnie jestes tu krotko i nie masz wlasnie zadnej historii kredytowe... pierwszy raz zawsze najgorszy, pozniej to juz "z gorki"
CATCH ME... IF YOU CAN!!!
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Wiek: 41
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez umisiak » 18 lis 2011, 19:38 Re: Telewizor na raty
-
- umisiak
- Rozeznany
- Posty: 196
- Wiek: 39
- Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
- Reputacja: 17
Napisane przez agg » 18 lis 2011, 20:42 Re: Telewizor na raty
umisiak napisał(a):agg No każdy ma swój sposób na życie
sposob nie na zycie, tylko na zakup kiedy nie ma sie luznej gotowki
niestety(!) nie zarabiam tyle, zeby kupic sobie o tak np. laptop, pralke, samochod itd... kiedy stary odmawia posluszenstwa.
na szczescie od tego sa banki i pozyczki (karty kredytowe, raty)
pewnie gdyby ladyr3d, bylo stac na taka opcje nie pytalaby o raty
umisiak napisał(a):Szkoda tylko, że na własny dom jakoś wciąż mi brakuje
kurde, duza skarpeta bedzie Ci potrzebna!
(ps. nie lepiej wziasc kredyt i splacac swoje niz landlorda?)
CATCH ME... IF YOU CAN!!!
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Wiek: 41
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez Luiza » 18 lis 2011, 21:27 Re: Telewizor na raty
agg napisał(a):kurde, duza skarpeta bedzie Ci potrzebna!
(ps. nie lepiej wziasc kredyt i splacac swoje niz landlorda?)
Na wkład własny tak czy inaczej teraz trzeba nazbierać.
-
- Luiza
- Wtajemniczony
- Posty: 1911
- Wiek: 42
- Dołączyła: 14 mar 2008, 23:27
- Reputacja: 71
Napisane przez umisiak » 18 lis 2011, 23:20 Re: Telewizor na raty
No widzisz ja mam inaczej. Jak mi się psuje i mnie nie stać, to nie lecę po kredycie by mieć nowe, bo albo mam ten ,,zapas,, odłożony na czarną godzinę, albo czekam i zbieram. Nigdy nie posiadałam karty kredytowej.agg napisał(a):umisiak napisał(a):agg No każdy ma swój sposób na życie
sposob nie na zycie, tylko na zakup kiedy nie ma sie luznej gotowki
niestety(!) nie zarabiam tyle, zeby kupic sobie o tak np. laptop, pralke, samochod itd... kiedy stary odmawia posluszenstwa.
na szczescie od tego sa banki i pozyczki (karty kredytowe, raty)
pewnie gdyby ladyr3d, bylo stac na taka opcje nie pytalaby o ratyumisiak napisał(a):Szkoda tylko, że na własny dom jakoś wciąż mi brakuje
kurde, duza skarpeta bedzie Ci potrzebna!
(ps. nie lepiej wziasc kredyt i splacac swoje niz landlorda?)
Ok- dla jednych to dobre rozwiązanie, dla innych nie
No z ta skarpetą to tak jak Luiza napisała. Na wkład własny musiałabym najpierw wielką skarpetę mieć
ladyr3d myślę, że każdy większy sklep z agd i rtv ma opcję ,,na raty,, Kwestia tylko porównania sobie cen.
-
- umisiak
- Rozeznany
- Posty: 196
- Wiek: 39
- Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
- Reputacja: 17
Napisane przez Guest » 18 lis 2011, 23:27 Re: Telewizor na raty
umisiak napisał(a):Nigdy nie posiadałam karty kredytowej.
wiec juz wiesz co bedziesz potrzebowala do kupna domu... ja tez nie mialem karty ale tu w anglii jest to niezbedny element do kredytu na dom, musialem wyrobic karte i zaczac jej uzywac bo w banku nie chcieli nawet tysiaca funtow dac, chociaz mialem prawie takie zarobki tygodniowe to bank uznal, ze i tak nie mam zdolnosci i tego nie splace bo nigdy nic nie mialem i nie splacilem. paranoja.
-
- Guest
Napisane przez umisiak » 18 lis 2011, 23:38 Re: Telewizor na raty
-
- umisiak
- Rozeznany
- Posty: 196
- Wiek: 39
- Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
- Reputacja: 17
Napisane przez Guest » 18 lis 2011, 23:54 Re: Telewizor na raty
-
- Guest
Napisane przez agg » 19 lis 2011, 00:31 Re: Telewizor na raty
umisiak napisał(a):No a potem czytamy takie artykuły http://bham.pl/aktualnosci/2326-mlodzi- ... a-wlasne-m
moja kolezanka ma 29 lat, wlasnie skonczyla studia i ma ponad £20000 kredytu studenckiego do splaty... zacznie pracowac i splaci. nie widze w tym nic zlego.
miala sie nie uczyc? nie kazdego ambicja jest latanie na szczocie albo bycie picker/packer za minimum wage. jesli przeczytalas artykul uwaznie to zauwazylas ile procent ludzi zyje wlasnie z takim kredytem... ktory wzieli po to by sie uczyc.
po to sa banki i pozyczki/kredyty.
nie pochwalam brania kredytow pod "zastaw sie, a pokaz sie"
ja tez bylam przeciwna karcie kredytowej... ale tak mnie meczyli w banku i sie zgodzilam. uzywam, choc nie musze. splacam na biezaco. i pomimo, ze zyje na wlasny rachunek i nie zarabiam kokosow to mam swietny credit score
wszystko jest dla ludzi jesli uzywa sie tego z glowa... ale spoko, zostan przy swoim tylko musisz w tym wypadku uzbierac calosc na pokrycie kupna domu powodzenia
otoz to! niektorzy jednak wciaz boja sie bankow i kredytow... ba! nawet kart platniczych uzywac! ich prawo.
umisiak napisał(a):No widzisz ja mam inaczej. Jak mi się psuje i mnie nie stać, to nie lecę po kredycie by mieć nowe, bo albo mam ten ,,zapas,, odłożony na czarną godzinę, albo czekam i zbieram. Nigdy nie posiadałam karty kredytowej.
Ok- dla jednych to dobre rozwiązanie, dla innych nie
ile to dla Ciebie zapas? jesli stac Cie na to by w razie draki isc i kupic np. auto za gotowke, to super! ciesze sie, ze Ci sie powodzi
no ja z przyczyn oczywistych nie moge sobie pozwolic na to by wyczyscic sobie konto do 0, bo jak zabraknie to nikt mi nie da, ani nikt na mnie nie zapracuje. a kredytowka jest swietna sprawa. bo jak nadejdzie ta "czarna" godzina, to w ciagu minuty masz dostep do gotowki.
pozatym nawet jak moge cos kupic za gotowke, to i tak wole kupic na raty i splacic, a nizeli pozbyc sie kasy i zaczynac ciulac od nowa. nigdy nie porywam sie "z motyka na slonce" i nie zobowiazuje sie do czegos, z czego nie jestem w stanie sie wywiazac.
sama nie wierze w to co pisze, bo kiedy bylam przeciwnikiem nr 1 rat, kredytow itp
jednak czlowiek sie uczy caly czas i do pewnych rzeczy dorasta.
nie chce Cie do niczego przekonywac, ani wmawiac, tylko wytlumaczyc, ze rozsadne kredyty sa ok
CATCH ME... IF YOU CAN!!!
-
- agg
- Wtajemniczony
- Posty: 2154
- Wiek: 41
- Dołączyła: 13 lut 2007, 18:32
- Lokalizacja: Gdansk/Birmingham
- Reputacja: 146
Napisane przez umisiak » 19 lis 2011, 10:49 Re: Telewizor na raty
Nie potępiam tych, którzy korzystają z kredytów (o ile właśnie mądrze je biorą i mają jak je spłacać) Nie mówię, że korzystanie z kart kredytowych jest złe, bo wszystko jest na ludzi. Wychodzę jednak z założenia, że dopóki dam radę oszczędzać (w tym wypadku ,,na coś,,) to to robię i zaciągam kredytów, dopóki nie muszę.
agg napisał(a):pozatym nawet jak moge cos kupic za gotowke, to i tak wole kupic na raty i splacic, a nizeli pozbyc sie kasy i zaczynac ciulac od nowa
No widzisz- dla mnie oszczędzanie, nie znaczy wypłukanie konta do zera i ciułanie na kromkę chleba. A odkładanie po trochu i jednocześnie życie na plusie, bez stresu, że jak coś kupię, to nie będę miała za co żyć. I też nie znaczy, że dostaję kokosy, choć chciałabym
Ile ludzi, tyle poglądów. Każdy ma swój sposób na to by przetrwać
P.S. Znasz kogoś, kto dzierga porządne skarpety na oszczędności? Bo na ten dom, to muszę mieć na prawdę wielką
-
- umisiak
- Rozeznany
- Posty: 196
- Wiek: 39
- Dołączyła: 17 gru 2010, 18:51
- Reputacja: 17
Napisane przez Guest » 19 lis 2011, 11:24 Re: Telewizor na raty
-
- Guest
Napisane przez malenkagdz » 19 lis 2011, 11:31 Re: Telewizor na raty
Life is much more beautiful to me when looking through the camera lens.
-
- malenkagdz
- Zaangażowany
- Posty: 1178
- Wiek: 33
- Dołączyła: 8 lis 2008, 15:32
- Lokalizacja: Perry Barr
- Reputacja: 47
-
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Ostatni post
-
-
Wymagania aby wziąć coś na raty
1, 2 przez nettmanek w SZUKAM INFORMACJI - 16 Odpowiedzi
59531 Wyświetleń -
przez Fok@
27 wrz 2013, 18:09
-
Wymagania aby wziąć coś na raty
-
-
Auto na raty
przez Pawcio200 w SZUKAM INFORMACJI - 2 Odpowiedzi
6681 Wyświetleń -
przez AdamBoltryk
11 paź 2018, 17:06
-
Auto na raty
-
-
Lapek na raty
przez Krzysiek2099 w KOMPUTERY I ELEKTRONIKA - 8 Odpowiedzi
22523 Wyświetleń -
przez bigspot2
17 lis 2015, 20:51
-
Lapek na raty
-
-
Depozyt na raty
przez wermonika w MIESZKANIE - 7 Odpowiedzi
14826 Wyświetleń -
przez artur778
23 wrz 2013, 03:02
-
Depozyt na raty
-
-
Telewizor plazma
przez wyspa w KOMPUTERY I ELEKTRONIKA - 8 Odpowiedzi
11313 Wyświetleń -
przez andrzej68
28 wrz 2012, 14:51
-
Telewizor plazma