uuuu ale mnie ominelo....
Draco Draco widzisz co z niewinnego szpinaku sie zrobilo
sie poczulam jak normlanie celebrity... pisza o mnie na lamach bhamu...
Draco nie musi podrywac na forum internetowym bo umie rozmawiac z kobietami w realu- a to nielada sztuka. czy wiem to z autopsji czy tez pobocznej obserwacji, czy rozmowy mialy character flirtu czy zwyklej miedzyludzkiej interakcji to juz pozostanie moja i pana Draco tajemnica.
w ramach rozwiana wszelkich niedomowien oraz zaspokojenia zwyklej ludzkiej ciekawosci rzekne is natenczas jestem zainteresowana tylko jednym mezczyzna, ktory "dziekibogu" nie ma nawet komputera
Ponadto, niewinne flirty i gry slow uprawiam na codzien nie tylko z Draco, ale rowniez z dobrymi znajomymi ktorzy znaja sie na zartach.
sztuka bowiem jest aby z uporem maniaka nie nadinterpretowac wypowiadanych slow.
dziekuje za mile slowa i przepraszam za zamieszanie