Ja tez chcialbym ostrzec jesli chodzi o solarium.
Zona byla ostatnio w salonie B&A jakos tak,wczesniej opalala sie troche w Polsce:byla na 5min pozniej 7min i 9min.
Stwierdzila ,ze tutaj pojdzie na 10min.
Wieczorem oczywiscie byla troche zaczerwieniona ,ale przewaznie przeciez tak jest,lecz gdy rano wstala to zona byla doslownie POPARZONA i OPUCHNIETA na twarzy tak ,ze widziala swoje luki brwiowe
Chce zaznaczyc ,ze nog ani brzucha,w nawet plecow nie miala zlapanych,natomiast gorna czesc piersi (polowa),szyja i twarz byly poparzone.
Mysle,ze gdyby nawet zona z solarium przesadzila to bylaby poparzona na calym ciele ,ale nie tylko tych miejscach po za tym jak juz pisalem w Polsce na solarium uczeszczala i juz naprawde ladna miala opalenizne ROWNOMIERNA
Jestem zszokowany,ani ja ani zona juz wiecej tam nie pojdziemy!
Pozdrawiam i nie zycze nikomu takich wrazen...