Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Rodzina skazana za sprowadzenie Polki do Wielkiej Brytanii i zmuszanie jej do niewolniczej pracy

Rodzina została skazana po tym, jak nakłoniła Polkę do przyjazdu do Wielkiej Brytanii i zmusiła ją do niewolniczej pracy w swoim domu.

Kobieta po czterdziestce została zmuszona do spania w szopie w ogrodzie lub pod kocem na podłodze i nie wolno jej było korzystać z telefonu ani kontaktować się z rodziną w Polsce.

Kobieta nie mówiła po angielsku i podczas przesłuchania konsekwentnie zaprzeczała, że ​​coś było nie tak, dopóki nie zaoferowano jej filiżanki kawy, wtedy była tak wzruszona miłym gestem, że funkcjonariuszom udało się ustalić, co się stało.


Rodzina z Tottenhall Road w Enfield, która również ma polskie obywatelstwo, została w piątek skazana za przestępstwa współczesnego niewolnictwa.

47-letnia Izabela Dytlow, 63-letni Andrzej Kasparowicz, 19-letni Szanel Dytlow i 22-letni Kamil Wesołowski zostali uznani za winnych przestępstw współczesnego niewolnictwa po procesie w Wood Green Crown Court.

Na rozprawie sądowej ujawniono, że ofiara pochodziła z ubogiej rodziny w Polsce, a oboje rodzice nie żyli.

W 2014 roku zaoferowano jej pracę w Anglii. 26 października została przywieziona minibusem i miała pracować jako płatna opiekunka dla Izabeli Dytlow.

Kobieta przez ponad pięć lat pracowała w bardzo ciężkich warunkach pod dwoma adresami, na początku na obrzeżach Birmingham później w Enfield.

Była zmuszana do pracy przez długie godziny, siedem dni w tygodniu bez wynagrodzenia. Nigdy nie otrzymała obiecanych zarobków i ostatecznie przestała o nie prosić.


Kobieta była zmuszana do spania w szopie ogrodowej lub pod kocem na podłodze, czasami w niehigienicznych warunkach.

Była trzymana w izolacji i nigdy nie pozwolono jej korzystać z telefonu ani kontaktować się z rodziną.

Jej polski dowód osobisty, jedyny dokument, jaki posiadała, został przed nią ukryty, a jej tożsamość została następnie wykorzystana przez rodzinę dla zysku finansowego.

We wrześniu 2019 r. lokalni funkcjonariusze przybyli do domu mieszczącego się na Tottenhall Road w wyniku obaw o ofiarę.

Sąsiedzi zgłaszali obawy policji po tym, jak zauważyli warunki, w jakich mieszkała ofiara i widywali ją pracującą przez większość dni i myjącą samochody rodzinne przy każdej pogodzie.

Funkcjonariusze przedstawili się kobiecie i poprosili ją o okazanie dokumentów. Izabela Dytlow, która była wtedy w domu poinformowała funkcjonariuszy, że ofiara nie mówi po angielsku i nie mieszka w tym domu, tylko jest ciocią, która przyjechała w odwiedziny.

Zaniepokojeni funkcjonariusze, ze względu na barierę językową, skontaktowali się z linią językową, aby umożliwić rozmowę z ofiarą. Kobieta jednak zaprzeczyła zmuszaniu jej do pracy lub przetrzymywaniu wbrew swojej woli.

Nieprzekonani sytuacją funkcjonariusze przekazali sprawę do Wydziału Współczesnego Niewolnictwa w Met, który wszczął śledztwo.


W maju 2020 r. odbyła się rozmowa z polskojęzycznym oficerem. Kobieta początkowo zaprzeczyła, że​​coś jest nie tak, ale po długiej wymianie zdań przyznała, że ​​nie zarabia żadnych pieniędzy, jednak stwierdziła, że ​​nie potrzebuje wynagrodzenia.

Śledczy twierdzą, że kiedy funkcjonariusze przynieśli jej kawę, była wyraźnie przytłoczona i wzruszona, ponieważ nikt wcześniej nie podał jej kawy.

Później ustalono, że po przyjeździe do kraju Izabela zabrała ofiarę, na spotkanie w sprawie numeru ubezpieczenia społecznego. Podpisała dokumenty, ale nie rozumiała, czym one są. Powiedziano jej, że to dla jej własnego dobra.

Cała rodzina została aresztowana w maju 2020 r., a w październiku 2021 r. stanęła przed sądem w Wood Green Crown Court.

47-letnia Izabela Dytlow została w piątek skazana na dziewięć lat więzienia za przestępstwa współczesnego niewolnictwa. 63-letni Andrzej Kasparowicz również został skazany na dziewięć lat pozbawienia wolności.

19-letni Szanel Dytlow, został skazany na 16 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata, a 22-letni Kamil Wesołowski na rok więzienia w zawieszeniu na 2 lata.

Detektyw Constable Petra Williams z Central Specialist Crime powiedziała: „Ofiara pochodzi z biednej rodziny, a oboje rodzice nie żyją. Miała nadzieję, że przyjazd do Wielkiej Brytanii zaoferuje jej lepsze życie i można sobie tylko wyobrazić rozczarowanie, które musiała odczuwać, gdy została zmuszona do stawienia czoła tym niedopuszczalnym warunkom”.


„Rodzina wyraźnie wykorzystywała ofiarę i wykorzystywała jej bezbronny stan”.

„Sprawili, że ofiara uwierzyła, że ​​jeśli pójdzie na policję, nigdy nie otrzyma pomocy i będzie miała kłopoty. Było jasne, że z czasem ofiara straciła nadzieję na poprawę sytuacji i poddała się”.

„Detektyw podziękowała też sąsiadom, którzy zgłaszali swoje obawy o dobro kobiety za pośrednictwem infolinii The Modern Slavery”.

-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
14-latek trafił do szpitala po tym, jak zemdlał z głodu w kolejce do banku żywności
 Czytaj następny artykuł:
J. Biden w Polsce: Putin cynicznie kłamie. Ukraina nigdy nie będzie zwycięstwem dla Rosji