Wiadomości
Uchodźcy ujęli terrorystę z Chemnitz
Troje uchodźców z Syrii pomogło niemieckiej policji złapać swojego rodaka Dżabera al-Bakra, który planował zamach terrorystyczny. Teraz boją się zemsty ze strony organizacji terrorystycznej.
Mohamed A., jeden z Syryjczyków, którzy obezwładnili mężczyznę i zawiadomili policję, opowiedział o tym niemieckim mediom.
Jak mówił, że w Syrii często pomaga się nieznajomym ludziom, którzy poszukują noclegu, więc kiedy w sobotę (08.10) skontaktował się z nim Dżaber, przyjął go w swoim domu.
- W niedzielę rano poszliśmy na basen i w drodze powrotnej odkryliśmy, że on jest poszukiwany. Związaliśmy go i zawiadomiliśmy policję - powiedział Mohamed. - Nie akceptuję takich rzeczy, szczególnie w Niemczech, w kraju, który przyjął nas z otwartymi drzwiami. Jestem przeciwko terroryzmowi - oświadczył Syryjczyk.
- Nie czuję się bohaterem. To był mój obowiązek - wobec Niemiec, które nas przyjęły, inaczej niż inne kraje - mówi Mohamed. Nie chce być rozpoznany i występował w wywiadzie pod zmienionym imieniem. - Boję się, że Państwo Islamskie mnie skrzywdzi - powiedział.
Dżaber al Bakr to 22-letni Syryjczyk, który był poszukiwany listem gończym. W czasie nalotu na jego mieszkanie w Chemnitz w Saksonii, policja znalazła materiały wybuchowe. Mężczyzna przeszedł szkolenie z konstrukcji bomb i był bojownikiem tzw. Państwa Islamskiego. Terrorysta został zatrzymany w poniedziałek w Lipsku po sygnale od grupy syryjskich uchodźców, u których szukał schronienia.
Za heroiczny wyczyn syryjskim uchodźcom podziękowała kanclerz Angela Merkel.
Źródło:x-news.pl
środa, 12 października 2016 07:02
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: 23 października odbędzie się parada z okazji Trafalgar Day | Czytaj następny artykuł: Polska po dramatycznym spotkaniu wygrywa z Armenią 2:1 |