Zaloguj się Załóż konto
Polish (Poland)English (United Kingdom)

Właściciele domów w samoobronie mogą używać przemocy wobec włamywaczy

Sąd najwyższy orzekł, że właściciele domów, którzy przyłapali włamywaczy na gorącym uczynku mogą zareagować dosadniej wobec przestępców i użyć siły, jeśli uważają, że to konieczne.

Piątkowy wyrok był odpowiedzią na zażalenie wniesione przez rodzinę Denby’ego Collinsa, który w grudniu 2013 roku włamał się do cudzego domu i został pobity przez jego właściciela. W efekcie tego zdarzenia zapadł w śpiączkę. Jego bliscy twierdzili, że obowiązujące w UK prawo do samoobrony jest sprzeczne z Konwencją Praw Człowieka.

Zdaniem sędziów obrona swojego domostwa jest zgodna z zapisami Konwencji, jeśli uważana jest za konieczną. Pojęcie to zwalnia też z odpowiedzialności dotyczącej rozsądnego oceniania sytuacji w momencie zagrożenia. Wytyczne Crown Prosecution Service mówią, że każdy może użyć przemocy w odpowiednim stopniu, by obronić siebie, dokonać aresztowania lub zapobiec przestępstwu.

Sędziowie podkreślili jednocześnie, że ich decyzja nie zezwala na bezkarne korzystanie z przemocy w każdym stopniu, jednak użycie siły nie jest zawsze bezprawne tylko, dlatego, że reakcja jest dysproporcjonalna do czynu. Źle się dzieje jedynie wtedy, gdy dana osoba przekracza granicę dozwolonej przemocy zbyt wyraźnie.

Przedstawiciel królowej w Sądzie najwyższym sir Brian Leveson oraz sędzia Cranston użyli przypadku Collinsa do stworzenia wytycznych dla sądów w Anglii i Walii, by te wiedziały, jak postępować w takich sprawach w przyszłości.
-
 
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.


Czytaj poprzedni artykuł:
Napastował 14-latkę – przez 10 lat nie będzie mógł jeździć autobusami w godzinach szczytu
 Czytaj następny artykuł:
Ponad 40 proc. uczniów kończących podstawówkę nie potrafi dobrze czytać, pisać i liczyć