Wiadomości
W Birmingham 84 tysiące dzieci żyje w ubóstwie
W Birmingham rośnie liczba dzieci żyjących w ubóstwie. Najnowsze badania wskazują, że aż 84 tysiące dzieci żyje w biedzie, mimo że miasto przeznacza miliard funtów rocznie na rozwiązanie problemu.
Ponad jedna trzecia dzieci w mieście zmaga się z problemem ubóstwa – to znacznie więcej niż wynosi średnia kraju, gdzie 21,9% najmłodszych uważa się za żyjących w ubóstwie, czyli takie, których gospodarstwa domowe mają przychody niższe niż £15.000.
Rząd planuje rozwiązać problem biedy wśród najmłodszych do 2020r. Tymczasem w Birmingham sytuacja pogarsza się: jeszcze w zeszłym roku w ubóstwie żyło 31% najmłodszych, dziś jest to 37,4%, czyli 84.524 dzieci.
Inne badanie, przeprowadzone przez Campaign to End Child Poverty, wskazuje, że szczególnie źle jest w niektórych obszarach miasta: w Nechells z powodu ubóstwa cierpi 47% dzieci, w Sparbrook 45%, a w Aston 41%.
W praktyce oznacza to, że coraz więcej dzieci jest uprawnionych do otrzymywania darmowych obiadów w szkołach. Także tutaj średnia jest niemal dwukrotnie wyższa niż w całej Anglii: z darmowych posiłków w przedszkolach i szkołach podstawowych korzysta 34% uczniów, podczas gdy krajowa średnia to 19%. W szkołach ponadpodstawowych z darmowych posiłków korzysta 32% uczniów, a dla reszty kraju średnia to 16%.
To bardzo duże obciążenie dla miasta. Na dodatkowe usługi dla dzieci żyjących w ubóstwie, takie jak edukacja, dostęp do służby zdrowia czy zasiłki, a także biorąc pod uwagę straty w wyniku braku podatków, miasto wydaje rocznie £914 milionów.
poniedziałek, 09 czerwca 2014 10:17
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Lista pracodawców niewypłacających minimalnego wynagrodzenia | Czytaj następny artykuł: Apel policji o pomoc w ujęciu gwałciciela |