Wiadomości
Kasjerka w Tesco nie chciała sprzedać klientowi wina, bo to sprzeczne z jej religią
Muzułmańska pracownica Tesco odmówiła klientowi sprzedaży butelki wina, bo jest to sprzeczne z jej religią.
Lee Saunders robił zakupy w sklepie Tesco w Feltham w hrabstwie Middlesex. W pewnym momencie dwudziestokilkuletnia pracownica nosząca chustę na głowie poprosiła go, by skorzystał z innej kasy, ponieważ ona nie może go obsłużyć. Na pomoc przyszedł w końcu menadżer i to on pobrał od mężczyzny pieniądze, ale klient skrytykował supermarket za nieodpowiedni dobór pracowników na dane stanowisko.
35-letni Brytyjczyk powiedział gazecie „The Sun”, że był zdumiony i urażony zaistniałą sytuacją. Jego zdaniem, jeśli ktoś aplikuje na konkretną pozycję powinien być w stanie wykonywać wszystkie zadania przypisane do tego stanowiska pracy. Saunders wybrał się do Tesco, by kupić wartą 4 funty butelkę wina, żarówki oraz grę FIFA 17 dla swojego syna. W sumie miał do zapłacenia 55 funtów. Klient dodaje, że powinno być jasno oznaczone, że dany kasjer nie może sprzedawać określonych przedmiotów, a przy kasie nie było żadnej informacji na ten temat.
Rzecznik prasowy Tesco przeprosił za zaistniałą sytuację i oznajmił, że pracownicy zrobili wszystko, by rozwiązać problem. Przedstawiciel sklepu w Feltham potwierdził, że pracownica jest zatrudniona w kiosku, gdzie generalnie nikt nie kupuje alkoholu i może poprosić o zastępstwo, jeśli identyczna sytuacja będzie miała miejsce w przyszłości.
środa, 28 grudnia 2016 11:28
-
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca! Zachęcamy do odwiedzenia naszego Facebooka, Twittera i YouTube. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Skomentuj używając konta Facebook
Lub zaloguj się aby użyć konta bham.pl
Czytaj poprzedni artykuł: Ogromny wzrost liczby pacjentów przyjętych do szpitali ze względu na niedożywienie | Czytaj następny artykuł: Zabrała kluczyki pijanemu kierowcy i wezwała policję. |